Witam!
Chciałbym pokazać swoją Asterkę. Zdjęcia były robione we wrześniu, dzień po tym jak przyjechałem nią z Niemiec. Obecnie wygląda całkiem inaczej, za tydzień odbieram ją od lakiernika.

Teraz trochę o autku:

-Rok produkcji 07.1998
-Kupiłem bezpośrednio od drugiego właściciela
-Pełna opcja (brakuje tylko klimy )
-Silnik 1.8 16V 115 KM, przebieg w dniu sprowadzenia 126 000km, obecnie 128 500km

Bardzo długo szukałem wszystkich blach do naprawy, ponieważ nie chciałem, aby była cała w kicie. Blachy które kupiłem:
-maska (używane)
-błotniki przednie (używane)
-klapa tylnia (używana)
-błotnik tylni prawy (nowy)
-drzwi prawe (nowe)
-nowa szyba

Niedługo wrzuce zdjęcia z prac blacharsko - lakierniczych.

Narazie przerobiłem tylko seryjny grill, na grill bez znaczka, a w planach mam body kit od Astry GSI i jakies fajne 16", albo 17". No i musze zamówić zawiesznie, ale nie wiem jakie kupic.
A i zapomniałbym, w domu czeka już radio ALPINE 9812RB oraz system przedni Hertz ESK 165 i mata SOUDAL, subwoofer Mac Audio i wzmacniacz

jak kazda astra cabrio jest ladna tylko widze ze niezle gradobicie musialo przejsc w tych niemczech, ale pewnie kupiles za grosze z ciekawosci mozna wiedziec ile?

dobrze, ze kupowales nienaruszone elementy karoserii bo wiem jak wygladaja kitowane elementy po gradobiciu... masakra

Za auto nie dałem dużo, z rejestracją wyszło mnie 10 tyś zł, to jak na ten rocznik niby niedużo. Mam wszystkie papiery do niej, książki serwisowe, kod do radia, nawet fakture zakupu . Ale częsci są bardzo drogie i ciężko je dostać, błotnika tylnego szukałem ok. 3 miesięcy Przednia szyba też jest inna niż w ,,zwykłej" astrze i kosztowała mnie 530zł , drzwi 400zł, błotnik 800zł itd... no i poluje na Angel eyes`y FK czarne oczywiście

Czekam na aktualne zdjęcia

przesliczne cabrio super wyposazenie ale czekam na najnowsze zdjecia

no jest fajowa też czekam za nowymi fotami poza tym cabrio ma coś w sobie tak samo jak GSI a nie te teraźniejsze auta robione na jedno kopyto (nie obrażając właścicieli nowych aut ale taka prawda )

trzusko pisze:super wyposazenie

eee tam super, wolałbym klimę zamiast skóry (bo tak mam u siebie:D) no i nie widziałem kompa pokładowego i czasowej pracy wycieraczek

generalnie współczuję jak zostawisz w lecie z otwartym dachem na słońcu i po kilku minutach będziesz musiał usiąść... poparzysz sobie dupę


A Twoje Cabrio ocenię jak będą nowe fotki, bo teraz w zasadzie nie ma co oceniać... seria

Michaello84 ale biorac pod uwage ze ja w swojej oprocz wspomagania i centralnego nie mam nic to dla jest to super wyposazenie a ja mimo wszystko wolalbym skore zamiast klimy...

Co do wyposażenia, to właśnie chodziło mi głównie o to, żeby była skóra i to bardzo zadbana, cieszę się też, że jest silniczek 1.8 16V, bo w wiekszości były montowane 1.6 8V. Wbrew pozorom znaleźć Astrę w idealnym stanie technicznym i z oryginalnym lakierem to nie jest łatwa sprawa, sam wiem bo szukałem tego samochodu ponad pół roku w Polsce.

AKTUALIZACJA FOTEK, są zdjecia z remontu, ale były robione ok miesiąc temu, teraz astra jest już prawie gotowa, ale fotki wrzuce dopiero po weekendzie

trzusko, skory chcialbys sie tak szybko pozbyc, ze brak slow.
skora to tylko wyglada i robi wrazenie. a praktycznosc no nie poraza. zima jakbys siadal na lodzie, a latem to wolalbys prowadzic auto stojac niz siedziec na skorce

Ładna asterka, szkoda że wyglądała jakby ją z kałacha ktoś przeciągnął Ale widze że serducho jej oddałeś więc pewnie już wygląda na tip top Cabrio mają coś w sobie i ogólnie zgadzam się z opinią że te stare asterki mają coś w sobie a te nowe astry/corsy/tigry to jak z jednej matrycy Powodzenia w dalszych zamianch i jak wszyscy, czekam na foty

trzusko pisze:Michaello84 ale biorac pod uwage ze ja w swojej oprocz wspomagania i centralnego nie mam nic to dla jest to super wyposazenie a ja mimo wszystko wolalbym skore zamiast klimy...

sorry za OT, ale chyba nie jeździłeś autem bez klimy ale ze skórą przy 35 stopniowym upale... Ja miałem taką "przyjemność" i żeby się nie poparzyć (autentycznie, żeby nie mieć ran) trzeba było pokrowce zakładać... Dlatego jeśli brak klimy to tylko biała bądź kremowa skóra... bo się mniej nagrzewa...

We wrześniu były spore upały jeszcze ok 30 st. , albo nawet wiecej i jakos sie nie poparzyłem, ale zalecane są długie spodnie. Ale i tak nie zmieniłbym tej tapicerki na żadną inną, za bardzo mi się podoba i za długo szukałem astry z taką tapicerką . A co do zimy to kupiłem drugi zestaw foteli na przód (jeden widać na fotkach u lakiernika), ale tylko dlatego żeby się skóra nie pomarszczyła i została taka jaka jest...

Moja Ala marzy o Cabrio