Jak chcesz ok. 15mm niżehj bez utraty komfortu to poszukaj talerzyków obniżających. Ja chociaż mam juz nisko auto to jeszcze talerze zamówiłem Można je zamówić na stronce www.jtng.pl

a ja mam pytanko, jak zrobiles na gladko ten zderzaczek i ile cie to kosztowalo??

Bardzo ładna asterka powstaje
Kolejne astra z pokietem GSI, może ja też coś pomyśle w tej kwesti.........

a ja wam powiem, ze jesli ma byc astra bez blendy to tylko z tylnym zderzakiem od gsi. pierwszy raz podoba mi sie astra bez blendy. daje to niezly efekt.
obys nie przesadzil bo jest juz i tak dobrze.

Ja podpinam sie pod pytanie barto,jak to jest z tym zderzakiem?fajna masz asterke,szkoda tylko ze lpg pozdrawiam.

a ja mam pytanko, jak zrobiles na gladko ten zderzaczek i ile cie to kosztowalo??

zderzak zrobiłem własnoręcznie, kawałek lutownicy oporowej kilka godzin dłubania i jest
to górne tłoczenie zakleiłem paskiem plastiku wyciętym z innego zderzaka, nic trudnego
gorzej było z tym wlotem na dole, miejsce łaczenia plastików wyszło w przetłoczeniu, musiałem kombinować i dorabiać kawałkami

sebeq pisze:szkoda tylko ze lpg

lpg jest mi potrzebne, codziennie dojeżdżam na uczelnię ok 50km (w obie strony), wolę mieć lpg i jeździć niż podziwiać autko stojące w garażu, a spadku mocy nie czuję bo po przesiadce z c14nz to sie czuje jak w rakiecie

lpg jest mi potrzebne, codziennie dojeżdżam na uczelnię ok 50km (w obie strony), wolę mieć lpg i jeździć niż podziwiać autko stojące w garażu, a spadku mocy nie czuję bo po przesiadce z c14nz to sie czuje jak w rakiecie

tylko z tym, ze auto 2x wiecej pali tego lpg, a cena gazu x2 wynosi wiecej niz benzynka :]
samo zlo

nie no nie jest tak źle, pali mi średnio 11litrów gazu po 2,03zł za litr
to jednak mniej niż 8 litrów po 3,60zł, a gaz zakładałem w 2004 roku

w sumie teraz róznica jest tylko ok 6zł, ale instalacja zwróciła się po roku, czyli od roku jeżdzę taniej o średnio 10zł na 100km, co przy 13tys km rocznie daje oszczędność ponad 1200zł

jeśli teraz kupowałbym samochód oczywiście gazu bym nie założył, ale to długi temat

Bardzo ładne autko

Pozdro,
Emil

Autko jest git i coś czuje o ile plany będą takie jak pisałeś to będzie jeszcze lepsze.A co do tej rakiety to pewnie masz rację ,ponieważ mam astre c14nz i jest słabawa ,ale przebieg i blacharkę miała git w porównaniu do drugiego drugiego lecz tam był mpi 82km.zależało mi na niedużych opłatach to szukałem z silnikiem 1.4 ,Ale itak jak na ten silnik to rozłulałem ją do 162 km/h to jak na ten silniki(C14nz) tak jest dobrze .a tak pozatym jestem z niej zadowolonyjest to moja,PEREłka .WRZucił bym swoje fotki tylko jeszcze nie wiem jak i terz chciałbym dowiedzieć się co oniej sądzicie.

A co do lpg to i tak szkoda że posiadasz w swojej furce ,bo to szkodzi silnikowi nawet chociaż miałbys gaz sekwencyjny przy którym nie tracisz tyle mocy .ale to jest tylko moje skromne zdanie.

Tyrlity pisze:A co do lpg to i tak szkoda że posiadasz w swojej furce ,bo to szkodzi silnikowi nawet chociaż miałbys gaz sekwencyjny przy którym nie tracisz tyle mocy .ale to jest tylko moje skromne zdanie.

musze sie z Toba zgodzic tez mam takie zdanie chociaz wiem ze jestesmy w mniejszosci...

gaz szkodzi silnikowi, a benzyna portfelowi, nie rozczulam się nad silnikiem, praktycznie za darmo mogę mieć następny

p.s. a gaz znowu tańszy już tylko 1,92zł, jak na grudzień to cena wyjątkowo niska

p.s. a gaz znowu tańszy już tylko 1,92zł, jak na grudzień to cena wyjątkowo niska

Dokładnie. Ja sobie właśnie policzyłem że w 2006r mi pozło na gaz 3tyś zł. Licząc gaz po 2zł. Na benzynie licząc 1l za 4zł było by to 6 tyś zł. Czyli proste liczenie- oszczędność 3 tyś zł. Nawet licząc spalanie na LPG wyższe o 2-3l niech sie zrobi 500zł mniej czyli i tak wychodzi 2500 oszczędności. Gaz mam 2 lata czyli w tym czasie zaoszczedziłem 5 tys, odejmując 2 tys koszt instalacji jestem i tak 3 tys do przodu za które mogłem coś dłubnąć przy aucie. A z silnikiem jak na razie nic sie nie dzieje wiec jest ok.

gokarol pisze:LPG wyższe o 2-3l

takie spalanie rozumiem zaraz po zamontowaniu instalacji. jak na razie to spotkalem sie z 2x wiekszym spalaniem gazu niz benzyny w autach z instalacja lpg od dluzszego czasu.
poza tym na forum piszecie, ze czesciej sie bywa u gazownika, czesciej sie jakies filtry wymienia itp. a to tez jakies sa koszta.
wg mnie to po prostu dziala na psychike tylko i wylacznie. tansze lpg i bycie swiecie przekonanym, ze pali 2-3litry wiecej powoduje, ze ma sie wrazenie tanszego paliwa.
zostane socjologiem