Witam kolegów po długiej przerwie:) Astra F 1993 hatchback. Problem: brak ogrzewania tylnej szyby. Sprawdziłem bezpiecznik, sprawdziłem przekaźnik - nie spalony, dla pewności włożyłem drugi. Ogólnie brak prądu tuż przy skrzynce bezpieczników. Z ciekawości rozkręciłem dojście do ogrzewania z tyłu, tam wszystko ok. Ale ważne czemu nie ma prądu na bezpieczniku??? Co może być winą? Z racji tego iż właśnie mam za oknem śnieg, nie chciałbym dłubać w tym zimnie za dużo

a sprawdzales na pokrętle którym włączasz ogrzewanie szyby czy tam masz prąd;>

a działa ci wycieraczka z tyłu jak ja posiadasz??
sprawdz sobie bezpieczniki i czy nie ma przerwań gdzies w strókturze sciezek na szybie

Skoro nie ma na bezpieczniku to obstawiał bym wiązkę. Bo raczej przełącznik steruje masą, a w bezpiecznikach są plusy. Gdyby ścieżki były uszkodzone to z tyłu dochodziłby do nich prąd, ale by nie grzały.

Właśnie ... na bezpieczniku nie ma prądu tak jak na innych bezpiecznikach obok... wycieraczka działa na dwa razy bo silniczek lekko uszkodzony ale to nie ma nic wsólnego zapewne... muszę wyjąć może bezpieczniki i wtedy jak coś... ale to jak będzie ciepło.. może jakieś inne porady /?

do sprawdzenia bezpieczniki
- F7 (jak sprawny to zobacz czy jest na nim + po stacji)
- F16 (jak sprawny to ma być na nim stały +)

jeżeli są sprawne to trzeba sprawdzić czy przekaźnik "tyka" czyli włączyć stacyjkę, palec na przekaźnik (drugi od lewej w dolnym rzędzie) i włącz/wyłącz ogrzewanie tylnej szyby

daj znać co zaobserwowałeś

Dawno mnie nie było na forum, na razie są świeta ale jak przed nimi sprawdzałem to akurat wszystkie bezpieczniki były dobre. Zakupiłem na szrocie inny ale nie wiem czy akurat dobry, bo po przełożeniu także nie działa.... Nie dotykałem palcem ale będe musiał to zrobić zaraz po świętach. Kontrolka się świeci normalnie ale niestety nie działa jednak te całe ogrzewania... w mrozy to będzie upierdliwe...

gdzie mozna kupic ten przekaznik do ogrzewania tylniej szyby.

Na szrotach lub w sklepach ....

podepnę siędo tematu
podgrzewanie szyby mi działa ale jedna nitka nie
da się to jakoś odratować?

trzeba naprawić ta nitke, bo pewnie gdzieś przerwana, są specjalne farby czy jakoś tak do tego

da się . kup klej elektroprzewodzący np. technicol na bazie srebra . w zestawie jest pędzelek .wykonaj szablonik z paieru o szerokoscii nitki i przemaluj . jak brak tylko mm to samym pędzelkiem . koszt ok 18-20 pln .