Witam
Od pewnego czasu z tylnego zawieszenia slysze jakies piski, skrzypienie nie wiem jak to okreslic.Dzieje sie tak tylko jak wpadne w dziure albo przejezdzam prz prog zwalnaijacy.Bardziej slychac to po jednej stronie z drugiej jest ok.Amortyzator padl czy moze tuleja a moze jeszcze cos innego???.
Z gory dzieki za pomoc.

zacznij od odbojników klapy jeśli masz HB , po prostu jest troszkę wykręć

mi też piszczy/skrzypi i nie jest to klapa

tak sobie myślę. z tego co pamiętam to pomiędzy sprężyną a mocowaniem jest taka guma, może to ta guma skrzypi jak sprężyna ją naciska?

u mnie tuleja raczej odpada bo ostatnio wymieniałem całą belkę i wiem że są dobre a dalej już nic mi nie przychodzi mi do głowy bo w sumie tylna belka trzyma się tylko na 4 śrubach.

piszczeć może też guma od mocowania tłumika

U mnie skrzypi guma od amorka bo się jakoś dziwnie wykręciła, a że są pompowane i drogie to jakoś musze na razie na tym jezdzić.

a u mnie też są takie objawy ale nie od zawiechy idzie hałas, ale od układu wydechowego. Nie mam kata i nie wiem czy uklad nie jest zbyt sztywny. Szczególnie na dziurach albo na wolnych obrotach tłumik dostaje drgań i jakby gdzieś tarł o belke czy coś Ale czytam też wasz uwagi bo musze to zacząć w końcu robic bo strasznie denerwuje

raczej od sztywnosci układu tak nie masz bo ja mam zespawany z jednego kawałka, wywalony katalizator i jedyne połączenie mam między kolektorem wydechowym a reszta wydechu i bardzo dobrze sie zachowuje.

Ruszalem calym ukladem wydechowym i nic nie skrzypi.Probowalem tez ostro rozbujac cala bude w 2 osoby tez zadnego dzwieku a w czasie jazdy skrzypi (na zewnatrz slychac to z kilku metrow ,juz kilka osob mi mowilo ze jak jade to sluchac dziwne dzwieki ).Czy to moze byc amortyzator czy moze tyleja tylna.Napewno nie sa to odbojniki klapy mam HB.
POMOCY
Macie jakies pomysly jak to dokladnie zlokalizowac i ewentualnie wymienic/naprawic.

mi tak trzeszczalo z przodu, szczegolnie na progach zwalniajacych...
co sie okazalo byla to zuzyta tuleja pod wahaczem, calkiem sie rozpadla
po wymianie juz nie skrzypi...zwroc uwage na tuleje zy sie nie rozpadly( koszt 1 = 40 zeta ) wiec nieduzo
ja wymienilem od razu z obu stron...
Pozdrawiam

no to jeszcze dopowiem coś

moja mama ma astrę g i co? trzeszczy tylne zawieszenie od samego początku (autko ma przelatanie niecałe 50tyś i mamy je od nowości)

ojciec ma vectrę gts i też trzeszczy od nowości

ja mam astrę f i też trzeszczy

więc ja uważam że to jest normalne w oplekach - do tego pamiętam że na jakimś forum ktoś reklamował w aso tą dolegliwość w świeżo zakupionej astrze g i zrobili to, ale po czasie znowu zaczęło skrzypieć - weźcie popryskajcie wd40 te tuleje tylnej belki i wszystkie elementy gumowe tam i zobaczcie czy pomogło.

ja uważam że w moim wypadku albo tuleje skrzypią sobie albo sprężyny jak sie uginają to trą te gumy pod nimi

a u mnie nie skrzypi, więc co to za cuda ?

acha, nie psikajcie wd40 gumowych elementów bo powoduje ich twardnięcie i szybsze zużycie . wd40 to tylko "zmywacz"

czyli co polecałbyś zamiast wd? jakiś smar silikonowy?

np. smar na bazie molibdenu

U mnie też z tyłu piszczy a jak po deszczu jade to jest cisza

Czy możliwe jest aby piszczał nowy amortyzator co ma przejechanie 5tyś Piszczy z tyłu prawa strona tylko. Gumy amortyzatora nowe dobrze dokręcone tuleje belki raczej nie (wyglądają na dobre) tulejka amortyzatora ta dolna ok. Na postoju jak bujnę to stronę to piszczy delikatnie a podczas jazdy jakby guma o metal szorowała bardziej. Domagać się wymiany obu??

piecia508 pisze:Czy możliwe jest aby piszczał nowy amortyzator co ma przejechanie 5tyś

tak.
spryskaj lage wd40 i sie przejedz.